Siadając do wigilijnego stołu, wybierając się do restauracji czy w odwiedziny do znajomych lub rodziny – zawsze przy nakrytym stole mamy z góry ustalony sposób ułożenia poszczególnych sztućców, jak i ogólnej zasady posługiwania się nimi. Prawidłowe ułożenie i trzymanie sztućców jest uznawane za oznakę dobrego wychowania, bowiem jesteśmy tego uczeni już od najmłodszych lat. Skąd jednak wziął się ten zwyczaj i jak to wygląda w innych krajach lub kulturach?
Nie kombinujmy, przecież mamy ręce.
Tak – w dawnych czasach podczas spożywania jakichkolwiek potraw nikt nie zaprzątał sobie głowy specjalną etykietą, gdyż takowej nie było. Do tego celu wystarczyły jedynie ręce, choć dzisiaj fakt jedzenie za ich pomocą uznany by był za przejaw grubiaństwa i ogólnego braku ogłady. Biorąc na warsztat znany wszystkim widelec, warto podkreślić, że pierwotnie wykorzystywany był on jedynie do dzielenia mięsa na mniejsze kawałki, a nie rzeczywistego jedzenia. Swego czasu przyrząd ten został nawet uznany przez kościół katolicki za diabelski, a jego używanie zostało całkowicie zakazane – stało się to po tym, jak przywędrował do Europy z odległego Bizancjum około XI wieku. Z czasem zaczęto jednak zauważać pozytywne aspekty wykorzystania widelca, przede wszystkim na terenie dzisiejszych Włoszech – w znaczącym stopniu ułatwiał on spożywanie popularnej potrawy, a więc spaghetti.
Etykieta przy stole a sztućce.
Przed paroma wiekami, jeżeli wybralibyśmy się ucztę – nie natrafilibyśmy na ułożone obok naczyń łyżki, widelce czy noże. Tego rodzaju instrumentu goście nosili przy sobie, a im piękniejsze były, tym bardziej podkreślały status ich właściciela. Zwyczaj zastaw stołowych początkowo był domeną jedynie bogatych domów i spopularyzował się w okolicach XVIII wieku.
Posługiwanie się sztućcami w innych krajach.
Etykieta dobrego wychowania przy stole nie wszędzie jest taka sama. Przykładowo w Ameryce, jeżeli na naszym talerzu wylądowałby kawałek mięsa, powinniśmy je w pierwszej kolejności przekroić na małe kawałeczki i dopiero zabrać się za jedzenie. Jeżeli zaś chodzi o sposób trzymania na przykład widelca, w krajach skandynawskich wygląda to zupełnie inaczej. Widelec więc trzymany jest, przysłowiowo, do góry nogami, a więc grzbietem w górze.